wtorek, 4 czerwca 2024

Secret of the Black Crag - walki na morzu

Udaje nam się grać w miarę regularnie w piracką kampanię, więc dzisiaj kolejna porcja relacji z naszych przygód z Dragonbane. Mapkę okolic, gdzie toczy się akcja, można znaleźć przy poprzednim wpisie.

Drużyna składa się z:
  • Nandariel – elfka rycerz, kapitan (Łucja)
  • Sybil – wilczarka marynarz, pierwszy oficer (Gabi)
  • Aris – człowiek kupiec, inwestor (Natalia)
  • Boll – żabolud mag elementalista, kucharz (Piotr)

Sesja 7
„Morski wierzchowiec” z Portu Fortuna wypłynął na zachód w kierunku Wyspy Ognia. Zanim tam dotarł, został zaatakowany przez ogromnego rekina (opowiadano o nim jako o Starym Czerwonookim), który był tak wielki, że paroma uderzeniami uszkodził kadłub. Udało się jednak zwyciężyć, w dużej mierze dzięki brawurze Sybil. Drużyna znalazła zatoczkę na Wyspie Ognia, gdzie wyciągnięto statek na plażę w celu naprawy.

Wieczorem bohaterowie wspięli się na szczyt wulkanu. Znaleźli tam bulgoczącą lawę, cztery głazy z drogocennego obsydianu i krążące w górze trzy gargulce, które to miejsce nazywały swoim gniazdem (nic nie wspominały, żeby ktoś tu składał ofiary z ludzi, jak twierdził pirat w Porcie Fortuna). Mając na uwadze opowieści o kamiennej skórze maszkaronów, drużyna nie podjęła z nimi walki, ostrożnie wycofując się do obozu.

Następnego dnia marynarze zajęli się naprawą statku, wykorzystując do tego grubą skórę zabitego rekina. Bohaterowie poszli zbadać południową część Wyspy Ognia. Oprócz pojedynczych fragmentów starożytnych budowli znaleźli tajemniczą polanę w zasnutej dymem dżungli. Nic tam nie rosło, ale granicę polany otaczały kości zwierząt. Sybil przebiegła przez krawędź polany i nic się jej nie stało, ale nie próbowali badać tego miejsca dokładniej. Niedługo później zaatakował ich lampart, którego upolowali i zanieśli jako posiłek dla załogi.

Na horyzoncie dostrzegli trójmasztowiec o żaglach z różą – zapewne „Krwawą Różę” kapitan Helen Barnaby, która do swojej załogi przyjmowała wyłącznie kobiety. Ostatecznie piratki wzgardziły wyciągniętym na brzeg statkiem i odpłynęły na wschód.

W nocy Nandariel i Sybil spotkały trójkę ludu morza (Verian i dwie towarzyszki), którzy zachęcali do przyłączenia się do walk toczących się wokół Czarnej Skały. Tajemnicza wyspa najwyraźniej była siedzibą potwornych istot zwanych slagilami. Nandariel spytała też o zwyczaj wrzucania monet dla ludu morza. Wydaje się, że był to piracki przesąd, gdyż jej rozmówcy nic o tym nie wiedzieli.

Kolejnego dnia skończono prowizoryczne naprawy i uznano, że lepiej wrócić do Portu Fortuna i powierzyć sprawę specjalistom. Wpływając do portu zobaczyli czerwony kadłub „Krwawej Róży”. Dowiedziawszy się, że jej kapitanka bawi w Pałacu, postanowiono się tam z nią spotkać. Wcześniej Boll z pomocą Aris poszedł do kuźni z zadaniem wykonania dla niego zbroi ze skóry upolowanego rekina (jako niewykonana z metalu, nie będzie utrudniać rzucania czarów). Kowal Finnegan Cruthers okazał się odrażającym pijakiem, zalecającym się do kobiet – próbował zdobyć przychylność Aris, a potem prosił, żeby wstawili się za nim u Esmeraldy Snow, właścicielki Pałacu, która zakazała mu odwiedzać ten przybytek. Jego pomocnik Jonas okazał się bardziej rozsądny i uzgodnili z nim wykonanie niezwykłej zbroi.


Sesja 8
Po raz pierwszy byli gośćmi w ekskluzywnym (na miarę piratów) Pałacu, ale nie przypadł im za bardzo do gustu. Poznali tam kapitan Helenę Barnaby, która zachęcała ich, żeby przyłączyli się do jej pościgu za Malcolmem Spotswoodem i jego „Potarganą małpą” (chciała się zemścić za to, że podobno kiedyś nazwał ją „ogrzycą” – określenie, które w sumie nie było dalekie od prawdy). Ostatecznie wypłynęła z portu zanim naprawy „Morskiego wierzchowca” dobiegły końca.

Doprowadzenie statku do pełnej używalności zajęło pełen tydzień. Parę dni spędzili na wzajemnym uczeniu się umiejętności, w których byli wyjątkowo biegli [mieli na poziomie 15]. Sybil spotkała trapera wilczarza Mruka. Poznała szczegóły skazania George’a Smitha na Łuk Zdrajców. Był sternikiem „Flądry” Jednonogiego Toma. Mniej więcej rok temu wprowadził statek na skały na północ od Zatoki Szkieletów – połowa załogi zginęła. Rada Kapitanów uznała, że zrobił to naumyślnie, choć nie poznali jego motywów – do końca utrzymywał, że chciał ocalić statek i ominąć skały.

Sybil starała się też dowiedzieć o najważniejszych piratach obecnie działających na Archipelagu Salamandry. Byli to Helena Barnaby (z „Krwawą różą”), Malcolm Spotswood (na „Potarganej małpie”), czarnoskóra Tygrysica (na „Czarnej królowej”) oraz zabity przez drużynę Harker Oprawca (kapitan „Zemsty”).

W końcu bohaterowie wypłynęli na północ. Chcieli zbadać wieści o gwieździe, która spadła z nieba i o Wyspie Rozbitków, która podobno wyłoniła się z morza tak jak Czarna Skała. Po dniu żeglugi rzucili kotwicę przy Jadeitowej Wyspie. Boll, obawiając się niebezpieczeństw, z połową załogi został na statku, reszta rozbiła obóz na plaży. Około północy Nandariel, która trzymała wachtę, wypatrzyła czarny zarys zbliżającego się statku. Podniosła alarm. Boll uzbroił marynarzy na statku i czarami podpalił żagle napastnika. Sybil dopłynęła wpław do „Morskiego wierzchowca” i przejęła dowodzenie. W ostatniej chwili udało się uniknąć staranowania przez „Zemstę”, mroczny okręt, którego kapitana zabili na Jadeitowej Wyspie dwa tygodnie wcześniej. Nandariel wysłała marynarzy na statek, a sama z Aris popłynęła na końcu, spodziewając się, że również od stronu dżungli może ich ktoś zaatakować (co jednak nie nastąpiło).

Sybil niepostrzeżenie przedostała się na okręt przeciwników i podpaliła ładownię. Boll czarami dokumentnie spalił jego żagle. Kadłub też był uszkodzony przez balistę. Kapitan Nandariel wróciła na statek i sprawnie pokierowała załogą tak, że udało się uniknąć abordażu ze strony przeciwników i wystrzelać ich na dystans. Do rana „Zemsta” spłonęła, a niedobitki załogi przepłynęły na wyspę i skryły się w dżungli.